Komornik nie może zająć dłużnikowi wszystkich środków. Prawo przewiduje pewne limity i kwoty wolne od zajęć komorniczych. W 2016 roku są one nieco wyższe niż w latach ubiegłych. Dodatkowo – w przypadku egzekucji środków z konta bankowego - jeszcze w tym roku wejdą w życie istotne zmiany.
W 2016 roku obowiązują nowe limity zajęć komorniczych - wynikają one z aktualizacji wskaźników bazowych, np. płacy minimalnej.
Inaczej będą kształtować się limity zajęć w przypadku świadczeń z ZUS, jak emerytury czy renty, inaczej z wynagrodzenia za pracę, a jeszcze inne będą w przypadku zajmowania środków na rachunku bankowym. W przypadku zajęcia emerytury lub renty wolne od egzekucji i potrąceń jest 441,28 zł. Jeśli zajęciu podlega wynagrodzenie uzyskiwane z tytułu umowy o pracę, wolna od zajęcia jest kwota odpowiadające płacy minimalnej na dany rok. W 2016 roku wolne od zajęcia w przypadku jednego etatu jest 1850 zł brutto, czyli 1335,69 zł netto. Nie dotyczy to jednak ściągania zobowiązania z tytułu alimentów, tu obowiązują inne ograniczenia.
– Kwotę wolną od zajęcia w przypadku konta w banku określają zapisy prawa bankowego, które zmieniają się od 8 września 2016 roku. Dotąd, środki pieniężne znajdujące się na rachunkach bankowych jednej osoby są wolne od zajęcia do wysokości trzykrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, czyli nieco ponad 12 tysięcy złotych. Co istotne, limit ustala się jednorazowo i jest nieodnawialny, niezależny od liczby zawartych z bankami umów – wyjaśnia Katarzyna Wojewoda-Leśniewicz, redaktor Bankier.pl. – Od 8 września, limit ten będzie ustalany miesięcznie, a wolne od zajęcia będą środki do wysokości 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Oznacza to, że od września do końca 2016 roku, kwota wolna od zajęcia w przypadku konta w banku będzie wynosić 1387,50 zł miesięcznie – dodaje Katarzyna Wojewoda-Leśniewicz.
– Komornik zabiera czy odzyskuje – oto jest pytanie? Dla jednych to zło wcielone, a dla innych ostatnia deska ratunku, np. dla kobiet samotnie wychowujących dziecko, którego ojciec uporczywie uchyla się od obowiązku alimentacyjnego. Dłużnicy bankowi dzisiaj też nie są kompletnie bez szans – zliberalizowane przepisy dotyczące upadłości konsumenckiej dla wielu są najlepszym sposobem na nowy start (alimenty nie podlegają umorzeniu) – dodaje Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl.
Przedruk i powielanie informacji prasowej oraz komentarzy analityków Bankier.pl dozwolone pod warunkiem powołania się na źródło Bankier.pl.
Więcej na ten temat: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-moze-zajac-komornik-nowe-limity-w-2016-roku-i-zmiany-w-przepisach-7331226.html
dostarczył infoWire.pl
Link do strony artykułu: https://wirtualnemedia.pl./centrum-prasowe/artykul/ile-moze-zajac-komornik-nowe-limity-w-2016-i-zmiany-w-przepisach